Taksi, a inne środki komunikacji

rawę.Taksówką czy nie taksówką...O środkach transportu w miastach można napisać wiele- i dobrego i złego. Pociągi, tramwaje, autobusy czy taksówki: każdy ma swoje wady i zalety. Będąc w obcym nam mieście załatwiając sprawy bizneso

Taksi, a inne środki komunikacji Lot samolotem jest coraz bardziej popularne, ale bywa, że mamy problem z przedostaniem się na nasze lotnisko. Wtedy należy mieć telefon na i nie martwić się czym dotrzemy na odprawę.

Taksówką czy nie taksówką...

O środkach transportu w miastach można napisać wiele- i dobrego i złego. Pociągi, tramwaje, autobusy czy taksówki: każdy ma swoje wady i zalety. Będąc w obcym nam mieście załatwiając sprawy biznesowe nie zawsze opłaca się zapewnienie sobie transportu własnego- warto wtedy skorzystać z usług firm taksówkarskich.

Taksówka dowiezie nas na wskazany adres najszybszą możliwą trasą, a koszt takiego przejazdu nie pociągnie nas zbytnio po kieszeni. Dodatkowo nie będziemy musieli się martwic o miejsca parkingowe.


Po co nam taksówki?

Taksówki ratują życie imprezowiczom, którzy nie mają jak wrócić do domu. Kiedy odjechał już ostatni autobus, a z przyczyn oczywistych nie możesz poprowadzić własnego pojazdu, to jedyną opcją jest taxi. Takie nocne kursy są często droższe od tych w ciągu dnia, jednak nie ma w tym nic dziwnego. Każdy chociaż raz korzystał z taksówki podczas wszelkich awaryjnych sytuacji - albo samochód nam się zepsuł, albo nie mamy własnego, a potrzebujemy dojechać do lekarza, albo na lotnisko. Biorąc pod uwagę jak wielu Polaków wyemigrowało, to coraz potrzebniejszą usługą jest transport na lotnisko - ci, którzy przyjeżdżają z zagranicy odwiedzać swoją rodzinę, nie zabiorą przecież swojego samochodu.


Taksometry- teoria, a praktyka

Taksometry są wymagane w Polsce i mają być włączane przy każdym kursie taksówką. Nie może być sytuacji w której taksówkarz nie włączy taksometru i weźmie od nas pieniądze. Ponadto powinniśmy po zakończeniu kursu dostać paragon, na którym powinna widnieć zapłacona przez nas cena za przejazd.

Oczywiście z tym bywa różnie, wielu taksówkarzy po prostu nie uruchamia taksometru i kasują na ?gębę? za przejazd. Nie mają wtedy udowodnionego zysku przez taksometr i w efekcie odprowadzają mniej podatku. Jednak można natknąć się na kontrole i takie postępowanie jest surowo karane.